Rozpoczęły się wprawdzie wakacje, które niestety znów za szybko przeminą, ale coraz poważniej należy myśleć o zaopatrzeniu się w wyprawkę szkolną.
Powodów może być kilka. Najważniejszym z nich jest rozłożenie wydatków na dłuższych okres związanym z posłaniem dziecka do szkoły – zwłaszcza jak ma się kilkoro dzieci – w takim wypadku koszt jaki trzeba ponieść na początku września /pomijając samą wyprawkę szkolną/ na książki może przysporzyć zawrotów głowy! Stąd też należy rozważyć, czy lepiej nie odciążyć domowego budżetu i nie dokonać niezbędnych zakupów te kilka tygodni wcześniej.
Rodzice, którzy posyłali już dzieci do szkoły raczej problemów nie mają z wyborem produktów. Rynek artykułów szkolnych jest tak nasycony różnorakimi produktami, że dla rodziców posyłających swoje dziecko do pierwszej klasy po raz pierwszy może to być nie lada gratka.
Część szkół może dość indywidualnie precyzować przybory szkolne , jakie są wymagane dla uczniów klas pierwszych, ale ogólny zarys pozostaje bez zmian. Poniżej postaram się Państwu sprecyzować co jest wymagane dla dzieci.
- zeszyt 16 kartek w kratkę oraz w linie wąską, kolorową niebiesko-czerwoną (dostępne również w wariancie 32 kartki)
- notes w formacie A6 w kratkę do korespondencji z rodzicami (może być kolejny zeszyt 16 kartek)
- piórnik – dwukomorowy na 2 zamki lub jednokomorowy na 1 zamek, można również rozważyć zakup tuby lub saszetki na przetrzymywanie kredek i flamastrów
- ołówek do nauki pisania o twardości miękkiej 2B, B w ostateczności HB – należy unikać raczej twardości twardych – H, 2H etc. (warto tu wspomnieć o ołówkach trójkątnych typu jumbo, ale również zwykłych – bardzo pomagają w nauce pisania i poprawnym trzymaniu art. piśmienniczych – również modele dla leworęcznych)
- kredki ołówkowe 12 szt (tutaj również wskazane są grube i cienkie tzw. slim trójkątne, a nie podstawowe sześciokątne)
- kredki świecowe 12 szt (ew. woskowe – mają linię rysowania ciągłą i przyjemniej się nimi koloruje)
- flamastry 12 szt
- gumka do zmazywania (warto dopłacić za lepszej klasy typu Pelikan, Faber-Castell czy Staedtler – gumką często dzieci będą wymazywać błędy w ćwiczeniach, które są wykonane z dość śliskiego papieru kredowego)
- linijkę, najlepiej 15 cm, aby zmieściła się w piórniku
- temperówkę, najlepiej z pojemnikiem i od razu na dwie grubości kredek i ołówków
- nożyczki o długości 12-13 cm z zaokrąglonymi ostrzami, aby dzieci się nie skaleczyły (warto też rozważyć nożyczki profilowane dla lewo- lub praworęcznych)
- klej, najlepiej w sztyfcie, nie za duży – 8 lub 15g (warto zrobić zapasy, bo w trakcie roku szkolnego dzieci go chyba „jedzą”) 🙂
- bloki w formacie A4 – biały i kolorowy: rysunkowy i techniczny, warto zrobić zapas podobnie jak z klejem (czasem szkoły wymagają również bloki w formacie A3)
- plastelina – minimum 8 kolorów, zalecam 12 kolorów (do użytku domowego na deszczowe dni polecam również z brokatem, w kolorach neonowych, a nawet świecącą w ciemnościach)
- zeszyt papierów kolorowych zwany popularnie wycinankami w formacie A5 lub A4, niektóre szkoły mogą wspominać o wariancie samoprzylepnym, ale to rzadko spotykane, bo nauczycielki raczej chcą rozwijać motorykę dłoni dzieci – im więcej manualnych zadań tym lepiej
- farby plakatowe 12 kolorów, najczęściej w słoiczkach po 20 ml (warto zwrócić uwagę na słoiczki zakręcane – bardzo ułatwiają zamykanie i otwieranie, tym samym unikniemy wysychania farb, gdy kapsel w pełni nie zatrzaśnie się na słoiku)
- 2 pędzelki – cienki i gruby, najlepiej z włosia naturalnego, ew. ze szczeciny naturalnej (warto też zakupić zestaw kilku sztuk pędzli w różnych wielkościach)
- kubek do wody do moczenia pędzli (super są kubki z wieczkiem uniemożliwiającym rozlanie się wody na ławkę przy przewróceniu)
- 2 teczki w formacie A4 z gumką do przechowywania prac manualnych (mogą być w jednym kolorze, ale istnieje cała gama teczek lakierowanych z ulubionymi postaciami dzieci, np. Cars, Hello Kitty, Violetta, Spider Man etc.)
- tornister, ew. plecak z ergonomicznym usztywnieniem na plecach i szelkach i oczywiście z odblaskami, aby nasze dziecko było widoczne w szare jesienne i zimowe dni na ulicy
- obuwie sportowe zamienne na WF – najlepiej tenisówki lub halówki wiązane lub na rzep
- worek na obuwie zamienne (dostępne w całej gamie ulubionych postaci dzieci)
- plastikowy pojemnik na drugie śniadanie (tzw. śniadaniówka) oraz bidon plastikowy na napój (również w całej gamie ulubionych postaci dzieci).
Powyższa lista z grubsza wyczerpuje wymagania szkół dla pierwszoklasistów. Czasem zdarzają się indywidualne wyjątki, ale to rzadkość. Te produkty w znacznym stopniu powielają się również na drugą i trzecią klasę, z tym, że pojawiają się już zeszyty 32 kartki w kratkę oraz linię (szeroką), czasem pióra wieczne plus wymazywacz do wyrabiania charakteru pismu oraz pióra kulkowe wymazywalne na wymienne wkłady (zamiast wiecznych), które są dużo wygodniejsze w użyciu – liderem wśród nich jest Pilot Frixion.
Część produktów zostaje w szkole we wspólnym „worku” z którego dzieci korzystają przez cały rok. Są to m.in. bloki, kleje, farby, czasem kredki. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby na użytek domowy Państwa dzieci miały większą frajdę i używały kredek, flamastrów czy też plasteliny i modeliny w większych opakowaniach, w jeszcze większej gamie kolorów.
Mam nadzieję, że pomogłam Państwu w zagadnieniu wyprawki szkolnej, zwłaszcza, że kompletując ją po raz pierwszy może być to pewien problem. Jeszcze milej mi będzie, jeżeli zakupią ją Państwo w moim e-sklepie pod adresem www.paper4you.pl nawet z terminem dostawy na pierwsze dni września tak, aby nie zamartwiać się tym podczas wakacyjnych eskapad.